Zastanawiałaś się czasem nad tym kto ma jaki zakres obowiązków w Twoim domu? Każdy ma coś do roboty, czy może wszystkim zajmuje się jedna osoba? Próbowałaś kiedyś przydzielić obowiązki dzieciom? Mężowi?
Udało się?
Jeśli tak – gratuluję.
Jeśli nie – dobrze trafiłaś.
Na bazie swoich doświadczeń stworzyłam, wprowadziłam i z sukcesami stosuję system ERKA. System ERKA w gruncie rzeczy jest bardzo prosty. Zapraszam Cię do wspólnego wdrażania go sukcesywnie w Twoim domu. Zaczniemy od kroku pierwszego, czyli EWIDENCJI.
Po co to komu?
Kiedy idziesz do nowej pracy i podpisujesz umowę, zawsze dostajesz określony zakres obowiązków.
Jeśli zaczynasz swoją działalność, nie zawsze od razu wiesz co będziesz robić, ale na wstępie jesteś w stanie określić czym będziesz zajmować się sama (usługi), a co oddelegujesz (np księgowość), w czym i kto ma Ci pomóc (aranżacja miejsca pracy) itd.
A w domu? Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się jaki jest Twój zakres obowiązków? Czy wiesz co należy do ciebie, a co do innych domowników? Czy wspaniałomyślnie bierzesz wszystko na siebie:
- bo potrafisz
- bo akurat siedzisz w domu po urodzeniu dziecka i nic innego nie robisz, to się zajmiesz porządkami
- bo cię wkurza, że już trzeci dzień pranie czeka na schowanie do szafy i ktoś to w końcu musi zrobić
- bo dzieci same sobie nie poradzą
- bo przecież twój dom to twoja wizytówka i bałagan świadczy TYLKO o tobie
- bo lubisz jak jest porządek
- bo sama to zrobisz dokładnie i najlepiej
- bo chłop jak raz w życiu zrobił pranie to wszystko było różowe
- bo przecież jak ty tego nie zrobisz, to nikt tego nie zrobi
- bo… (tu możesz dodać swoje własne „bo”, jeśli jeszcze nie znalazłaś idealnego powyżej)
A wiesz, że to wszystko są wymówki?
Wymówki
Zapamiętaj, że wszyscy domownicy są odpowiedzialni za dom.
Wszyscy
Sprzątanie czy ogólnie zajmowanie się domem, to sport drużynowy!
Jako rodzina tworzycie drużynę i w ten sposób powinniście o sobie myśleć.
Nie oznacza to jednak, że powinniście brać udział w sztafecie – to nie jest tak, że każdy ma swoje równo 400m do przebiegnięcia. O nie!
Rodzina jest żywym organizmem, który ciągle się zmienia. I nie możesz w nim ustawić sztywnych reguł. To znaczy, że nie możesz każdemu domownikowi przydzielić po równo obowiązków, ale też nie możesz każdemu domownikowi przydzielić po 0, a sobie 100%. Ale o podziałach jeszcze będzie. Dziś skupmy się na ewidencji.
Ćwiczenie
Zrób sobie dobrą herbatę (albo kawę), znajdź spokojny moment i spisz wszystkie REALNIE wykonywane obowiązki domowe, wszystkie czynności, które robisz Ty, a które robią domownicy. W ewidencji umieść każdego domownika, który ukończył 12 miesięcy! Każdego! Serio!
Jeśli masz z tym problem, przygotowałam dla Ciebie gotowy plik pdf do wydruku, który możesz pobrać o tutaj:
Znajdziesz tu tabelkę i gotowe obowiązki, które możesz wydrukować, wyciąć i powklejać, albo przepisać na kartkę. Oczywiście – nie wszystko wykorzystasz, bo jeśli masz parterowy dom z podwórkiem to nie myjesz klatki schodowej ani nie kontaktujesz się ze spółdzielnią mieszkaniową. I odwrotnie – mieszkając na siódmym pietrze w bloku nie interesuje cię odśnieżanie ani koszenie trawy. Zawsze możesz jeszcze coś dopisać, bo może się okazać że masz inne obowiązki – na przykład pilnowanie i organizacja terapii dzieci, jak jest w moim przypadku.
Na razie tylko spisz lub wklej obowiązki w tabelkę. Nic z tą listą nie rób, tylko ją przemyśl. Zastanów się jak się z nią czujesz.
I zastanów się, czy chcesz to zmienić. Jeśli tak – gratuluję! Czeka Cię nowa przygoda z systemem ERKA!
Czytaj kolejne wpisy, żeby dowiedzieć się co i jak rozdzielić, jak rozmawiać z rodziną, jak konsekwentnie trzymać się planu i jak reagować, kiedy domownicy się znudzą swoimi obowiązkami!