Komunikacja czyli jak z nimi rozmawiać

Jak poszło Ci z pierwszym krokiem, czyli ewidencją

Wkurzyłaś się na obecną sytuację? A może jest ci smutno?

Doskonale cię rozumiem!

Teraz czas, żebyś zawalczyła o siebie i swój wolny czas. Czas na rozmowę o obowiązkach domowych.

Łatwo brzmi, prawda? Zwłaszcza jeśli dla twojej rodziny termin „obowiązki domowe” jest zupełnie obcy lub co najwyżej sprowadza się do tego, że mama robi wszystko na czas.

Spokojnie. Pierwsza taka rozmowa może cię stresować. Ale nie jest tak źle. W naszej rodzinie takie rozmowy są przeprowadzane co jakiś czas i naprawdę są przyjemnością!

Jak zatem to osiągnąć?

Przede wszystkim wybierz

odpowiedni czas.

Każda rodzina jest inna. Ma inne zwyczaje i rutyny. Są rodziny, które spotykają się codziennie przy stole trzy razy dziennie. Są takie, które jedzą wspólnie tylko niedzielny obiad. Są takie, które razem grają w planszówki albo chodzą na wspólne spacery, a są i takie, które razem zbierają się nie częściej niż raz w miesiącu. Nie oceniam i nie wnikam w to jak jest u ciebie. Rozumiem, że sytuacje są różne, charaktery członków rodziny i ilości zajęć również. Jednak to TY wiesz najlepiej kiedy można przeprowadzić poważną rozmowę. Kiedy cała rodzina jest razem i nikt się nie spieszy. Kiedy każdy ma swoje wygodne miejsce i może spokojnie zająć się rozmową.

Najlepiej będzie, jeśli

uprzedzisz rodzinę o planowanej rozmowie. 

Tylko pamiętaj, że uprzedzasz o rozmowie! Nie mów im, że spotkacie się po to, żeby przejęli część Twojej pracy. Członkowie rodziny się zablokują i albo nie dojdzie do rozmowy, albo nic z niej nie wyjdzie! 
Możesz skorzystać z moich sprawdzonych komunikatów: 

„Chciałabym z Wami porozmawiać o odpowiedzialności”

„Proszę Was o rozmowę na temat samodzielności”

„Proszę, abyśmy poświęcili trochę czasu na przedyskutowanie spraw domowych”

Ale tak naprawdę znów sama wiesz najlepiej jak przygotować swoją rodzinę na taką dyskusję.

Jak zacząć?

Spokojnie. Nie atakuj, nie krzycz i nie miej pretensji do wszystkich o obecny stan rzeczy. To co jest teraz, zapewne wynika z wielu przyczyn. Najlepiej zostawić to w spokoju i zająć się przyszłością.

Możesz zacząć od tabelki. Pokazać swojej rodzinie jak wygląda obecna sytuacja i wytłumaczyć dlaczego tak Cię to denerwuje. Mów o swoich uczuciach, swojej frustracji i swoim zmęczeniu. Nie obwiniaj nikogo i nie mów do swoich dzieci „ja w twoim wieku…” – to nigdy nie działało i pewnie nigdy nie zadziała. 

Staraj się być spokojna przez cała rozmowę i nikogo nie traktować z góry. Ale też nie pozwól sobie wmówić, że wszystkie obowiązki domowe należą do ciebie. Na zarzuty, że masz „najwięcej czasu” możesz odpowiadać, że przecież nie masz, bo robisz wszystko z listy. Na informację, że ty „najlepiej potrafisz” możesz odpowiadać, że skoro ty dałaś radę się nauczyć, to każdy inny też sobie poradzi. 

Sama najlepiej wiesz jakich argumentów ze strony rodziny możesz się spodziewać. Przygotuj sobie wcześniej rzeczowe odpowiedzi i nie wchodź w niepotrzebną polemikę. Zwłaszcza, kiedy będziesz rozmawiała z nastolatkami!

Dopiero kiedy wytłumaczysz rodzinie na czym polega problem, zaproponuj, aby na początek najpierw każdy wybrał sobie jakiś obowiązek. Albo dwa.

Wiem, wiem… najlepiej by było, jakbyś sama wszystko rozdzieliła i żeby najlepiej już od dziś wszyscy wypełniali swoje obowiązki domowe sumiennie i na czas. 

Ale…

tak się nie da. Jestem pewna, że wiesz dlaczego. Zapewne sama nie raz próbowałaś coś pozmieniać i brałaś na siebie za dużo, a w efekcie…. nie osiągałaś nic poza frustracją. To normalne. Dlatego zacznij powoli i małymi krokami. Jeśli Twój mąż do tej pory w domu nie ruszył palcem, to obłożenie go równą połową obowiązków domowych nie doprowadzi do niczego dobrego. 

Pamiętaj też, że masz nie tylko męża. Dzieci również odpowiadają za wspólną przestrzeń domową. O tym, czym mogą zająć się dzieci napiszę w kolejnym poście. Na razie mogę ci podpowiedzieć tyle, że, małe dzieci zawsze mogą sprzątać po sobie zabawki. Nawet jeśli jeszcze nie chodzą, bawią się na dywanie/kocyku, to po skończonej zabawie mogą wrzucić zabawki do pojemnika. Z tego też możesz zrobić fajną zabawę! Starsze dziecko – 3-5 letnie może samo posprzątać po sobie ze stołu. Zawsze odkładać swoje rzeczy na miejsce. Odkładać swoje buciki do szafki, czytaną wieczorem książeczkę na półkę, piżamkę do łóżka, a brudne ubranka do kosza na pranie. To są drobnostki, ale uwierz mi – niezwykle ważne. Na kolejnym etapie rozwoju możesz całkowicie oddać dziecku odpowiedzialność za jego pokój (no dobra, poza myciem okien, żyrandoli itp). Nastolatek powinien umieć sam zadbać o swoją szafę, przygotować prosty posiłek i zrobić pranie. 

Więcej na temat tego kto co może zrobić poczytasz później. Również o tym dlaczego nie należy wszystkich dzielić równo, bo to nigdy nie jest sprawiedliwe. Tak samo jak nie jest sprawiedliwe to, że do tej pory robiłaś wszystko sama.

Aby zmotywować wszystkich do pracy i wypełniania nowych obowiązków zaproponuj potraktowanie całości jako zabawy, konkursu z nagrodami. Na przykład – jeśli cały tydzień będziecie się sumiennie wywiązywać ze swoich obowiązków, w sobotę nagrodzicie się lodami, albo kinem (tym prawdziwym, albo domowym). O systemie nagród poczytasz jeszcze w dziale Angażowanie.

Na koniec uprzedź swoją rodzinę, że ta rozmowa nie odbyła się po raz ostatni. Wręcz przeciwnie. Ponieważ się zmieniacie, młodsi dojrzewają, czasem pojawia się zwierzę domowe, czasem go zabraknie, zmieniają się plany zajęć i pory roku… dlatego takie rozmowy i nowe podziały staną się koniecznością. Oczywiście, jeśli obecne „rozdanie” się nie sprawdzi, albo wręcz przeciwnie – będzie tak dobrze zorganizowanie, że wręcz niezauważalne dla rodziny, trzeba będzie zrobić kolejny podział obowiązków. 

Najlepiej umów się z rodziną, że spotkacie się za tydzień, dwa lub miesiąc (wszystko zależy od waszego stylu życia) i zweryfikujecie swoje postępy. 

Powodzenia!

Jeśli spodziewasz się jakiegoś trudnego pytania albo nie masz pomysłu jak odpowiedzieć na jakąś obiekcję – zostaw ją w komentarzu. Chętnie pomogę sformułować jasną odpowiedź!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Scroll to Top