Jeszcze jedno E – jak elastyczność

No chyba, że chodzi o śmieci lub inne zagrożenie biologiczne 🙂

Ale po kolei.

Czasami się zdarza, że ktoś o czymś zapomniał. Nie złośliwie, nie z lenistwa…. Ale po prostu zapomniał! Albo się rozchorował. Albo coś mu w pracy wypadło i ma nadgodziny. Albo ma do podciągnięcia matmę przed końcem semestru…. No wiesz – zdarzają się takie sytuacje, które potrafią rozwalić najpiękniejszy, najlepiej dopracowany plan.

Wtedy wszystko zależy od okoliczności. Nie ma gotowej recepty no to, co w takiej sytuacji zrobić.

Jeżeli wyłączenie członka rodziny jest dłuższe (powyżej miesiąca), można zaktualizować ewidencję. O tym będzie za tydzień. A dziś zajmę się sytuacją, kiedy jest to zmienna kilkudniowa.

Jeśli on ma w pracy nadgodziny, to co z jego obowiązkami?

Niektóre można w tym tygodniu zupełnie odpuścić. Serio. Świat się nie zawali jeśli raz nie będzie poodkurzane, albo płytki raz nie będą wyszorowane. Gorzej jeśli chodzi o zagrożenia biologiczne, o których wspomniałam wcześniej. Jeśli naprawdę nie da rady wyrzucić tych śmieci(wyczyścić klatki papugi, nakarmić kota czy wymienić wody w akwarium), niech się sam zastanowi z kim może zamienić się na dyżur. Wcale nie musisz to być Ty! I jeszcze raz podkreślam – zamienić się. A nie oddać za darmo, bo tak mu strasznie ciężko…

Jeśli dziecko naprawdę zapomni pozbierać zabawki przed snem, możesz mu delikatnie przypomnieć, albo poczekać do następnego dnia. Wszystko zależy od wieku dziecka, od stopnia jego zmęczenia (jeśli zasypia na stojąco, nie masz szans na wyegzekwowanie niczego, dobrze o tym wiesz) i innych warunków. Ważne, żebyś sama za niego niczego nie robiła.

Nastolatki też potrafią czegoś zapomnieć, albo właśnie przypomnieć sobie, że jest koniec semestru… Wspólnie ustalcie co w tej sytuacji zrobić. Zamienić się z kimś? Zapłacić rodzeństwu? Odpuścić? (wiesz kiedy można odpuszczać, a kiedy nie).

Najważniejsze jest to, żeby z góry nie zakładać złej woli, nie wkurzać się i nie marudzić. Chociaż to bardzo trudne. Ale ja wiem, że już prawie osiągnęłaś mistrzostwo zen 🙂

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Scroll to Top